Znowu nic się nie dzieje

Chciałbym wytłumaczyć Wam mój zastój na blogu pocztówkowym. Nie piszę, bo nie mam za bardzo co opisywać. Od trzech tygodni mimo limitu wysyłanych kartek na bieżąco nie dostałem  żadnej  kartki w ramach Postcrossingu. Chyba poczta się na mnie obraziła, bo ani moje niedochodzą ( sądzę, że conajmniej dwie niedługo wygasną) ani do mnie żadne nie przychodzą. Postanowiłem, że dopóki nie przyjdzie do mnie jakaś kartka nie będę wysyłał nowych. Mam nadzieję, że początek tygodnia w końcu przyniesie jakieś zmiany. Czekam na to z niecierpliwością. POZDRAWIAM wszystkich Postcrosserów.